Rewolucja wywołana popularyzacją foilboardingu trwa. We Francji ma już ponad 2000 amatorów, a w Polsce bardzo dynamicznie się rozwija.
- Mam dobry jacht, szybki i niezły w prowadzeniu, mam za sobą doświadczenie, ogromną wiedzę, szybko uczę się od najlepszych i jestem pracowity.
Jej życiowym totemem jest wiatr. Uzależniona od adrenaliny, drobna blondynka i konsekwentna marzycielka, prekursorka kobiecych pro-campów w Polsce.