Zależy to oczywiście od tego jakie są w danym momencie warunki, czyli siła i kierunek wiatru oraz co chce robić na wodzie. Priorytetem dla mnie oraz tym co daje mi najwięcej frajdy jest zdecydowanie kitewave.
- Mam dobry jacht, szybki i niezły w prowadzeniu, mam za sobą doświadczenie, ogromną wiedzę, szybko uczę się od najlepszych i jestem pracowity.
Jej życiowym totemem jest wiatr. Uzależniona od adrenaliny, drobna blondynka i konsekwentna marzycielka, prekursorka kobiecych pro-campów w Polsce.