Cenny portal PZŻ

Autor:
Klaudia Krause-Bacia

- Nie zamierzam prowadzić publicznej dyskusji o danych ekonomicznych spółki prawa handlowego wydającej serwis - mówi W Ślizgu! Wiesław Kaczmarek, szef PZŻ o portalu sailing.org.pl

Chodzi o serwis żeglarski jaki w ubiegłym roku do życia powołał Polski Związek Żeglarski. Jego wydawcą jest spółka E-PZŻ Sp. z o.o., której 100 procentowym udziałowcem jest właśnie PZŻ. Można w nim znaleźć bieżące informacje o wydarzeniach żeglarskich, polskich i światowych, zarówno w formie tekstów, jak i materiałów video.

W grudniu ub. roku magazyn Wiatr ujawnił, że PZŻ na uruchomienie portalu przekazał swojej spółce aż 1,6 mln zł. Jak porównuje Magazyn Wiatr, uruchomienie podobnego serwisu kosztuje z reguły od 6 tys. do maksymalnie 100 tys. zł. Co więcej - pod koniec roku jego wydawca miał wystąpić do PZŻ o kolejne pieniądze, co potwierdził Wiesław Kaczmarek, prezes PZŻ. Sprawa wywołała liczne komentarze w środowisku żeglarskim.

- Nie mam obowiązku tłumaczyć się z tego co napisał magazyn Wiatr, w tych sprawach proszę zwrócić się do magazynu Wiatr – Wiesław Kaczmarek pytany tę sprawę odsyła do Wiatru, a po dane finansowe do Urzędu Skarbowego i Krajowego Rejestru Sądowego.

Sprawdziliśmy. EPZŻ Sp. z o.o. została powołana w lipcu 2015 roku. W zakres działalności wpisanych w umowie spółki wchodzi wydawanie portalu, ale i pośrednictwo w sprzedaży reklam, czy też działalność ubezpieczeniowa. Z bilansu złożonego w Krajowym Rejestrze Sądowym wynika, że w 2015 roku spółka uzyskała pożyczkę wysokości 442 tys. zł. Rok zamknął się stratą wysokości 255 tys. zł. z czego na wynagrodzenia wydano 30 tys. zł., a na tzw. usługi obce 222 tys. zł. Prezesem spółki – od razu na pięcioletnią kadencję został Jerzy Domański, wiceszef PZŻ. Zgodnie ze statutem prezesa można odwołać tylko w szczególnych przypadkach – w razie ubezwłasnowolnienia, popełnienia przestępstwa, czy też niezdolności do pracy powyżej pół roku. W czerwcu 2016 roku Walne Zgromadzenie w osobach Wiesława Kaczmarka i Bogusława Witkowskiego zatwierdziło bilans spółki za 2015 rok. Dane za 2016 rok będą złożone w połowie roku.

- Nie zamierzam prowadzić publicznej dyskusji o danych ekonomicznych spółki prawa handlowego wydającej serwis ze względów oczywistych jak tajemnica handlowa spółki – odpowiada W Ślizgu! Wiesław Kaczmarek. - Naszym zamierzeniem było, aby przedsięwzięcie, z czasem osiągnęło, poziom samofinansowania się.

Jak uważa Wiesław Kaczmarek także PZŻ jako stowarzyszenie nie ma obowiązku rozmowy o finansowaniu portalu.

- Finanse Stowarzyszeń są jawne w części dotyczącej finansowania ze środków publicznych. Działalność podmiotów zależnych PZŻ prowadzących działalność gospodarczą jest finansowana ze środków własnych PZŻ , tj. nie jest finansowana ze środków publicznych – wyjaśnia prezes PZŻ. - Tworzenie, organizacja, administrowanie i prace rozwojowe są finansowane ze środków własnych PZŻ na zasadach i w wysokości określonej w uchwałach Zarządu PZŻ z dnia 14.07.2015r, 19.01.2016 r. i 19.12.2016 r. Finansowanie było udzielone na zasadach komercyjnych w formie pożyczek – wylicza Wiesław Kaczmarek.

19 grudnia ub. roku zarząd PZŻ podjął uchwałę w sprawie zgody
na sprzedaż do 100 procent udziałów.

 

- Właśnie toczą się poufne negocjacje handlowe z inwestorami, w związku z tym, siłą rzeczy, wstrzymujemy się z udzielaniem  informacji dotyczących portalu. Spółka zawarła umowy handlowe z podmiotami profesjonalnie zajmującymi się pozyskiwaniem inwestorów na rynku finansowym. Szczegółowe informacje będą dostępne w sprawozdaniu finansowym Spółki w terminie jak wspomniano powyżej, jak również w sprawozdaniu PZŻ przedstawionym na Sejmiku w dniu 23.04.2017 r. – podsumowuje prezes PZŻ.