Santiago Lange to sześciokrotny olimpijczyk. Ma 54 lata, podczas igrzysk w Rio wspólnie z Cecilią Carranzą Saroli sięgnął po złoto w klasie Nacra 17. W przeszłości stawał na najniższym stopniu podium w Atenach (2004) i Pekinie (2008).
- To bardzo emocjonalny moment w mojej długiej karierze żeglarskiej. Jest to zwycięstwo wspólne, bo nie osiągnąłbym tego bez Cecylii. Chciałbym pogratulować wszystkim innym kandydatom, są sportowcami, których naprawdę podziwiam – skomentował Santiago Lange.
Z kolei tytuł żeglarki roku przypadł – Hannah Mills i Saskia Clark, które również zdobyły złoty medal podczas olimpijskich regat w Zatoce Guanabara. Brytyjki w znakomitym stylu wygrały rywalizację w klasie 470. Cztery lata wcześniej wywalczyły srebrne medale w Londynie. Można powiedzieć, że ich przygotowania do Rio zdawały się przebiegać bez najmniejszej skazy. Złoto na 2015 Sailing World Cup Final, srebro na Mistrzostwach Świata 2015 i dwa złote medale podczas Mistrzostw Świata 2016 udowodniły, że Mills i Clark były znakomicie dysponowane. Tylko katastrofa w wyścigu o medal mogła pozbawić je zdobycia upragnionego złota. Na całe szczęście nic takie się nie wydarzyło. Clark i Mills zrealizowały postawiony cel i otarły łzy goryczy po Londynie.
- To przerasta wszelkie pojęcie, aby wygrać tę nagrodę, aby zobaczyć nazwiska poprzednich zwycięzców – żeglarskich legend w jednym pokoju z nami – podkreśliła Saskia Clark.
Nagroda World Sailing przyznawana jest od 1994 roku. Pierwszymi wyróżnionymi zostali sir Peter Blake oraz sir Robin Knox-Johnston, którzy zdobyli Jules Verne Trophy na katamaranie „Enza New Zealand”. W kolejnych latach tytuł Żeglarza i Żeglarki Roku pozostawał najbardziej prestiżową nagrodą indywidualną na świecie. W historii przyznawania Rolex World Sailor of the Year Award tylko raz zwyciężył Polak. W 1999 tytuł Żeglarza Roku otrzymał Mateusz Kusznierewicz za mistrzostwo świata w klasie Finn.